Temat dziś dość kontrowersyjny, ale realny.
Wyobraź sobie, że Twoja firma zajmuje się obsługą eventów, w tym rejestracji uczestników na tych wydarzeniach.
Zatrudniając pracowników nie pytasz ich o wiarę, światopogląd czy przekonania polityczne. Po pierwsze dlatego, że Cię to nie interesuje, po drugie dlatego, że nie ma to związku z pracą.
Twoja firma jest neutralna wyznaniowo i politycznie.
Pracownik obnosi się z religią lub poglądem politycznym
Wszystko jest OK, dopóki pracownik nie zacznie obnosić się ze swoim wyznaniem, poglądem politycznym itp. Obnosić się w taki sposób, że zaburza to neutralność Twojej firmy.
Nagle okazuje się, że Twoja pracownica na organizowany przez Ciebie event katolicki zakłada burkę. W sumie, dla Ciebie osobiście może nie ma to większego znaczenia. Jednak dla Twojej firmy, dla Twojego klienta…?
No własnie, dla Twojej firmy już takie obojętne może nie być. Masz przecież różnych klientów i trudno byłoby weryfikować przed każdym wydarzeniem kto ma jakie poglądy i czy będzie się z nimi obnosił.
Neutralność
W takich sytuacjach najrozsądniej wprowadzić do regulaminu pracy lub innych regulacji wewnętrznych zapisy o zakazie noszenia w miejscu pracy widocznych symboli politycznych, światopoglądowych lub religijnych.
Jeśli taki zakaz będzie dotyczył wszystkich pracowników, nie będzie dyskryminujący.
Powinieneś też, już podczas rekrutacji, uprzedzić pracownika o takiej zasadzie, jeśli widzisz, że kandydat takie widoczne symbole ma. Nie chodzi oczywiście o to, żeby go z tego powodu nie zatrudnić. Jednak należy uprzedzić o tym, że jeśli zdecyduje się na pracę u Ciebie, to będą obowiązywały go takie zasady, jak pozostałych pracowników. Daj mu wybór, a nie powinieneś mieć problemu.
Zwolnić za noszenie symboli religijnych
Zatem czy można zwolnić pracownika za noszenie w miejscu pracy symboli religijnych czy politycznych?
Można, jeśli taki zakaz:
- jest usankcjonowany u Ciebie – np. w Regulaminie pracy;
- obowiązuje wszystkich pracowników jednakowo;
- zakaz jest uzasadniony realizacją polityki neutralności politycznej, światopoglądowej i religijnej w relacjach z klientami;
- środki mające służyć realizacji ww. polityki są właściwe i konieczne.
Podobną sprawę rozpoznawał jakiś czas temu Trybunał Sprawiedliwości UE w sprawie Samiry Achbity, byłej recepcjonistki w jednej z belgijskich spółek (Wyrok TS UE z 14 marca 2017 r., C 157/15).
Temat nie jest prosty i oczywisty, ale powyższy wyrok otworzył pracodawcom możliwości na neutralność w zakładzie pracy, której naruszenie mogło powodować problemy biznesowe.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }